Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

One more chance cz.20 part 2

Tę część napisałam dość dawno. Jest krótka, dokończyłam ją parę dni temu. Jednak mam nadzieję że Wam się spodoba. Zapraszam. Zakręciło mi się w głowie i pociemniało przed oczami. Nagle poczułam jak nogi robią mi się jak z waty. Nie mogłam się utrzymać. Jednocześnie całe ciało zrobiło się takie wiotkie że czułam się jakby nie należało do mnie. Nie mogłam nad nim zapanować. Pokój wokół mnie zaczął się rozmazywać, wszystko stało się czarne i zapanowała ciemność… *** Otworzyłam oczy. Leżałam w swoim pokoju. Poczułam że ktoś siedzi na łóżku obok mnie. Był to Michael. Łokcie miał oparte na kolanach i chował twarz w dłoniach. Gdy poczuł że się poruszyłam od razu odwrócił się w moją stronę. - Jak się czujesz? - zapytał cicho. - Co się stało? - zapytałam zdezorientowana. - Miałam taki straszny sen. Śniło mi się że zadzwonił do mnie Johnny i powiedział że Lena nie żyje a ja z bólu umarłam. - powiedziałam na jednym oddechu. - Zemdlałaś… - wyjaśnił MJ. - Zemdlałam? Dlaczego?

Najnowsze posty

Nowy początek

One More Chance cz.20 part 1